Dzisiaj wybralismy sie sladamy Oli na Rottnes Island.
Pojechalismy pociagiem do Fremantle, a pozniej promem na wyspe. Rottnes Island nazywa sie tak dlatego, ze zamieszkuja ja male kangurki-szczurki. Kangurki nazywaja sie "Quoka".
Wyspe mozna zwiedzac pieszo lub na rowerze - swietnie sie do tego nadaje. My spacerowalismy :-) Odleglosci na rozdawanej darmowej mapce sa bardzo przesadzone. Spokojnie mozna ja zwiedzic w ciagu jednego dnia :-)
Na Rottnes jest kilkanascie slonych jezior. Woda w nich jest kilkakrotnie bardziej slona niz w oceanie.
Spedzilismy fajny dzien na kilku wyspowych plazach i nawet sie troche opalilismy :-)
Po poludniu wciagnelismy wspaniale burgery we Fremantle i wrocilismy do domku. Czy pisalam juz ze w Aussie sa pyszne burgery? Pycha!