Geoblog.pl    Rudencja    Podróże    Z wizytą na ANTYPODACH - Dzień dobry! Zastałem OLKĘ?    Herbatka w muzeum :-)
Zwiń mapę
2007
02
kwi

Herbatka w muzeum :-)

 
Hong Kong
Hong Kong, Hong Kong Island
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 34941 km
 
Folklor, folklor, folklor!
Rankiem lepiej nie odslaniac firan w pokoju hotelowym. To co w nocy wydaje sie imponujaca budowla w dzien nie zawsze wyglada tak pieknie :-)))) Nie no zartuje. Hong Kong City jest imponujace!

Jestesmy w muzeum herbaty na wystawie chinskich naczyn do herbaty. Tu jest darmowy internet :-)

Dzisiaj caly dzien leje :-( Ale my sie tym nie przejmujemy i wedrujemy sobie po miescie zwiedzajac co ciekawsze miejsca. Wypilismy pyszna herbatke w sklepie z porcelana, zwiedzilismy ZOO i Ogrody Botaniczne a teraz podazamy do centrum poszukac czegos "cywilizowanego" do jedzenia :-) Nie jest tak latwo :-)))))))))))))

Trzeba przyznac, ze ludzie sa tutaj bardzo mili i pomocni.

Pozdrawiamy wszystkich z tego DZIWNEGO miasta :-))))))
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (5)
DODAJ KOMENTARZ
Adaś
Adaś - 2007-04-02 15:52
Całuski z kompa Millenijnego dla Ani i oczywiście pozdrowienia dla Mateusza, czego poprzednio wredna Moniczka zapomniała dopisać; Pa, pa ... całusków 102 !!!!!
P.S-Od Dziewczynek z Fk i KP - Mateusz WRACAJ!!!!( Oczywiście Wracajcie!!!)
 
Krzyś Spod Trzynastek
Krzyś Spod Trzynastek - 2007-04-02 20:40
No, cześć, moje kochane Dzieciaki!!!
Czy Wy przypadkiem nie czujecie się przytłumieni albo przytłoczeni ogromem tej wspaniałej brytyjsko-chińskiej kolonii???
Przecież Hong Kong to prawdziwa mieszanka i miniaturka zarazem chińskiego snu o potędze, który teraz ziszcza się na oczach całego świata, a także ogromu europejsko-brytyjskiej architektury i chińskiej atmosfery peryferyjno-małomiasteczkowej a nawet wiejskiej. Ale to przede wszystkim stolica biznesu i świątynia pieniądza, więc pokłońcie się sami od siebie i także ode mnie temu złotemu cielcowi, który chociaż ma w pełni skośne oczy, to przecież pecunia non olet, nawet, jeśli ma żółty kolor!!!
Chłońcie atmosferę giganta na stalowych i papierowych (bo z forsy) nogach. Oczywiście, trafiliście zgodnie z rachunkiem prawdopodobieństwa - na deszcz, bo tam głównie leje, szczególnie w porze przejściowej od zimy do lata (naturalnie to pory umowne). Stąd łatwiej trafić na porę dżdżu, niż na porę babiego lata, czy kontynentalnych upałów złagodzonych oddechem oceanu. Ale mam nadzieję, że wczorajsze tsunami z Wysp Salomona do Was już nie dotarło!!!
Trzymajcie się i odpoczywajcie, lecz brońcie swą cerę przed żółtym pyłem z chińskiej pustyni i Żółtej Rzeki!
Z wielką niecierpliwością i utęsknieniem na Was tutaj oczekujemy: Babcia, Dziadek, Ciocie, Wujkowie, Kuzynka i Kuzyni, a na koniec ja, czyli Wasz kochający Tata!
Całuję i pozdrawiam! Do widzenia (tj. do zobaczenia!)! Wysokich lotów wśród pięknych stewardessssss (niekoniecznie skośnookich)!!!
 
E&A.F
E&A.F - 2007-04-02 22:00
to my MAMA i TATA oglądneliśmy zaległości i piszemy do WAS MISIACZKI. Bawcie się dobrze bo niedługo koniec WASZEJ długiej i pięknej podróży . MY zrobiliśmy już pierwsze świąteczne zakupy , powoli sprzątamy, i czekamy na czwartek ,kiedy to zobaczymy się w Warszawie na lotnisku ale nam wszyscy zazdroszczą /żartowałam / przesyłamy BUZIACZKI PA PA.
 
Ania, TX
Ania, TX - 2007-08-18 15:53
Super blog, cudne zdjecia i jeszcze ciekawsze opisy... Dzieki Wam moglam juz troszeczke zwiedzic piekna Austarlie, marze o niej od lat... Zycze jeszcze wielu niezapomnianych podrozy i wrazen!
ps. DZiekuje OLi za ujawnienie tego bloga:)
 
Rudencja
Rudencja - 2007-08-19 19:25
Witaj Aniu TX,
Pisanie tego bloga to była także i dla nas frajda choć to dużo pracy. Właśnie wróclilismy z Węgier. He he. Europę też trzeba zwiedzać :-)
Pozdrawiamy
Ania & Mati
 
 
Rudencja
Ania & Mateusz Boryczka
zwiedziła 2% świata (4 państwa)
Zasoby: 33 wpisy33 115 komentarzy115 236 zdjęć236 0 plików multimedialnych0